poniedziałek, 23 września 2013

Prolog

Nie widziałam go już od roku. Tak przyjeżdżał do domu, ale zawsze jak miał się pojawić to ja robiłam wszystko, żeby się z nim nie zobaczyć. Nie mogłabym patrzeć na kogoś, kto mnie zostawił kiedy Go najbardziej potrzebowałam. Może gdyby nadal się odzywał wszystko byłoby inaczej. Nadal byłabym tą uśmiechniętą brunetką o zielonych oczach. Nie musiałabym się tak zachowywać. Dobrze, że chociaż George mnie rozumie.
_____
I jak prolog oraz bohaterowie? 
1 komentarz = rozdział 1 

2 komentarze:

  1. fajnie sie zaczyna już obserwuje i czekam na 1 rozdział ;3 buźka ;**

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z poprzednią komentatorką. Buziole. P.<3

    OdpowiedzUsuń